Prawie 4 tysiące zawodników oraz turystów i kibiców z ponad 100 państw świata przez 10 dni będą gościć we Wrocławiu i okolicznych miejscowościach. The World Games, które odbędą się w 2017 roku we Wrocławiu, będą ogromną szansą dla Dolnego Śląska. Także dla Świdnicy.

The World Games zwane także Igrzyskami Sportów Nieolimpijskich to impreza organizowana przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Sportów Nieolimpijskich znajdujące się pod patronatem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i rozgrywane od 1981 roku w rok po letnich igrzyskach olimpijskich. Teraz przyszła kolej na Wrocław, który w wyścigu o możliwość organizacji imprezy wygrał między innymi z Budapesztem i Kapsztadem, a na wcześniejszych etapach z Genuą i Moskwą. Dla miasta i okolic, w tym także dla Świdnicy, to ogromna szansa na promocję regionu, a przede wszystkim możliwość uzyskania znacznych dochodów finansowych. Pewne jest, iż zawodnicy, których ma być około 4 tysiące będą mieszkać przez 10 dni we Wrocławiu, zaś nasze miasto może liczyć na przyjazd kibiców i turystów z całego świata. Inicjatorem wydarzenia był Michał Jaros poseł RP, który twierdzi, iż nasz region zyska korzyści nie tylko ekonomiczne, ale także sportowe i promocyjne. - Wyciągniemy mieszkańców Polski i okolic na ulice i sprawimy, że zaczną uprawiać sport. Chcemy także by nasz region w tym Wrocław kojarzył się z miejscem Igrzysk Nieolimpijskich. Mamy możliwości, mamy stadion i chcemy to wykorzystać- mówi poseł. Michał Jaros zapewnia także, że nie poniesiemy większych kosztów w organizacji przedsięwzięcia, gdyż nie będzie to wydarzenie na skalę Igrzysk Olimpijskich- Stadion już jest, a basen i tak miał powstać, gdyż pomysł ten już dawno został poparty przez Ministerstwo Sportu i Turystykimówi. Dodatkowo rząd polski, a także Polski Komitet Olimpijski mają wesprzeć finansowo działania we Wrocławiu. Fundusze będą także pochodzić z praw do transmisji telewizyjnych oraz sprzedaży biletów. Do tej pory, żadne miasto w Polsce nie zdecydowało się na zorganizowanie tak wielkiej imprezy. Jest to ogromne wyzwanie dla restauratorów, hotelarzy oraz sklepikarzy w naszym regionie. Przewiduje się, że każdego dnia miejsce będzie miało około 18 wydarzeń sportowych, transmitowanych na bieżąco do 100 krajów na całym świecie. Pytanie tylko co dalej? -Teraz ważne jest by wykorzystać nasze pięć minut, a następnie musimy myśleć o kolejnej imprezie. Jeszcze do niedawna zastanawiano się co zrobimy ze stadionami po Euro 2012, a teraz będziemy organizować The World Games. Kto wie? Może następne będą Igrzyska Olimpijskie.
Izabela Patro
źródło: 30minut