Elżbieta Gajewska, mieszkanka Boguszowa-Gorc zastąpiła w radzie powiatu Krystynę Madełę, która zrezygnowała z mandatu.
Elżbieta Gajewska, choć urodzona w Wałbrzychu, większość życia spędziła w Boguszowie-Gorcach. Obecnie pracuje jako dyrektor tamtejszej Miejskiej Biblioteki Publicznej, która pełni również funkcję boguszowskiego Centrum Kultury. Elżbieta Gajewska z wykształcenia jest technikiem dentystycznym, pedagogiem i bibliotekarzem (studia magisterskie i podyplomowe). Od 13 lat pracuje w bibliotekarstwie. W latach 1999 – 2000 jako wolontariusz współpracowała z Miejską Biblioteką Publiczną – Centrum Kultury w Boguszowie- -Gorcach, biorąc udział w realizacji zajęć dla dzieci i młodzieży.
Może jechać nawet 160 km/h. Ma 75m długości, niskopodłogowy podjazd, 202 miejsc siedzących oraz 256 stojących. Jest w pełni przystosowany również dla osób niepełnosprawnych. W niedziele mogliśmy zobaczyć go w Wałbrzychu. Klimatyzacja, darmowe WiFi, szyby pochłaniające promieniowanie słoneczne i wszelkie udogodnienia dla pasażerów. Okrzyknięty najszybszym pociągiem w Polsce „Impuls” od 1 kwietnia będzie woził pasażerów na trasie Wrocław – Węgliniec (przez Legnicę i Bolesławiec). Pojazdy wyprodukowane zostały przez spółkę Newag i przystosowane są do jazdy z prędkością 160 km/h (kosztowały ponad 100 mln złotych w tym, wkład UE to ok. 67,5 mln).
Był wiceprezydentem Wałbrzycha i wicestarostą powiatu wałbrzyskiego. Na drodze stanęło mu dwóch Romanów. Pierwszego, byłego senatora PO pokonał, ba pogrążył nagrywając i ujawniając taśmy mediom. Te, na których padały słowa na k.... I nie chodzi mi o słowo Kolego. Przegrał, przynajmniej na razie, z tym drugim Romanem, prezydentem Wałbrzycha, który zwrócił się do rady powiatu wałbrzyskiego o zgodę na zwolnienie swojego pracownika z pracy. Co więcej uzyskał nawet zgodę. Musiał to zrobić, bo Longin Rosiak, na co dzień specjalista w referacie wykroczeń, fotoradaru i monitoringu wizyjnego straży miejskiej, która funkcjonuje w strukturach urzędu miejskiego, jest radnym powiatowym. A to gwarantuje pewnego rodzaju „immunitet”. Nie tak duży jak w przypadku posła czy senatora, ale jednak to parasol ochronny. Ten, który miał Longin Rosiak w tym tygodniu był jednak dziurawy i zatopił specjalistę od podglądania (a może powinienem napisać nagrywania?)
Grupa radnych gminy Czarny Bór żąda zamknięcia dróg powiatowych na terenie swojej gminy. - Dalsze poruszanie się po tych drogach grozi śmiercią - mówili wręczając staroście podczas sesji w powiecie specjalną petycję w tej sprawie. - Od wielu lat stan nawierzchni dróg powiatowych na terenie gminy Czarny Bór ulega degradacji. Obecnie zagrażają one zarówno użytkownikom ruchu drogowego jak i pieszego – mówili radni odczytując petycję, która złożyli na ręce starosty. Pod dokumentem podpisali się również mieszkańcy. Grupa zwolenników zamknięcia dróg powiatowych otrzymała również wsparcie swojego wójta Adama Góreckiego. Starosta Piska próbował się bronić. Przyznał, że nakłady inwestycyjne poniesione w ubiegłym roku na remont dróg w Czarnym Borze były niskie, zaznaczając jednocześnie, że w tym roku ulegną jednak zwiększeniu.
Popularny wałbrzyski Energetyk uczestniczy w konkursie Dulux Let's Colour Polska. Nagrodą jest bezpłatne malowanie szkoły, ale potrzebne są WASZE głosy. Oto link do strony z głosowaniem na naszą szkołę:
https://www.facebook.com/DuluxLetsColourPolska?sk=app_633360323344454&app_data
Jeden użytkownik FB może zagłosować raz na 24 godziny.
Głosowanie trwać będzie do 10 czerwca do godziny 17.00. Liczymy na Wasze głosy, bo aktualnie Szkoła jest już na 3 miejscu!
Już 19.11.2014 (środa) MECZ NA SZCZYCIE W 2 LIDZE. Lider podejmie wicelidera, czyli zmierzą się dwie niepokonane drużyny. Górnik Wałbrzych vs. Doral Zetkama Nysa Kłodzko. Tym razem ktoś przegra... Zapraszamy do kompleksu Aqua Zdrój, ul Ratuszowa 6, Wałbrzych - środa 19.11. o godzinie 18:30. Wstęp wolny!
czytaj więcejOtwarte Mistrzostwa Wałbrzycha w Szachach pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Dra Romana Szełemeja, Pamięci Mariana Pyrzyńskiego odbędą się w sobotę 15 listopada 2014r. w Parku Wielokulturowym Stara Kopalnia.
czytaj więcejPamiętam jak dzisiaj. Pierwszy wypadek w biedaszybach. Szok i niedowierzanie. Niestety... To był dopiero początek. Po nim następne śmiertelne ofiary. Akcja w Parku Sobieskiego, gdzie w asyście policji zasypywano dziury. Relacjonowały to wówczas wszystkie ogólnopolskie media. Przypominam sobie również dzień, gdy w biedaszybach zginęło dziecko. Młody chłopak, który w tym dniu nie miał skończonych jeszcze 18 lat. Czasami nie rozumiałem dlaczego ci ludzie wchodzili do środka narażając życie. Wiem, że działali nielegalnie. To nawet nie była szara strefa, a czarna. Dosłownie czarna. Nie płacili podatków. To też prawda. I faktem jest, że wielu z nich schodziło w dół, aby zdobyć pieniądze na alkohol. Potrzeba napicia się wódki lub wina była silniejsza niż zdrowy rozsądek. Ale byli również i tacy, którzy zarabiali w ten sposób, by utrzymać swoje rodziny. Oczywiście możemy polemizować czy faktycznie nie mogli znaleźć innego zajęcia. Nie byłem górnikiem więc nie wiem. Wielu z nich tłumaczyło mi jednak, że po spędzeniu całego życia „na dole” w kopali trudno jest nagle pracować w fabryce kredek czy felg. Dzisiaj biedaszyby wciąż funkcjonują.
czytaj więcejGulasz Anny Sałapatek wygrał II Festiwal Gulaszu, który odbył się w Walimiu. - Tę potrawę trzeba robić z sercem – powiedziała zwyciężczyni, gdy zapytano ją o przepis na sukces.
To była druga edycja kolejnej, kulinarnej imprezy w Walimiu. Po raz kolejny odbyła się w walimskim parku, który w tym roku zmienił swoje oblicze. Pojawiło się w nim bowiem kilka drewnianych altanek z ławkami i stolikami. Nie zmieniła się natomiast formuła festiwalu. Kilkunastu uczestników imprezy przez kilka godzin przygotowywało gulasz. Był tradycyjny oraz z owocami morza, z wołowiną, a także z winem. Łącznie wydano ponad 4 tysiące porcji. Poza konkursem startowała grupa z Węgier – konkretnie z partnerskiego miasta Harkakötöny, gotując tradycyjny gulasz węgierski oraz wójt gminy Walim ze swoim gulaszem doprawionym lubczykiem.
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu skierował akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi H. - pracownikowi wałbrzyskiej firmy specjalizującej się w pielęgnacji między innymi zieleni wysokiej. Mężczyznę oskarżono o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślne spowodowanie w dniu 27 lipca 2013 r. śmierci małoletniej dziewczynki, na skutek niewłaściwego dobrania i montażu zabezpieczenia lipy na terenie parku zdrojowego w Szczawnie-Zdroju.
Przypomnijmy: Do śmierci 4-letniej dziewczynki na skutek przygniecenia przez odłamany pień drzewa doszło w dniu 27 lipca 2013 r. w godzinach przedpołudniowych na terenie parku w Szczawnie Zdroju. W toku śledztwa przeprowadzono wiele czynności dowodowych zmierzających do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia i ustalenia osób odpowiedzialnych. W sprawie przesłuchano szereg świadków, zabezpieczono wszelką dostępną dokumentację dotyczącą konserwacji i pielęgnacji drzewa lipa, posiadającego numer inwentaryzacyjny 45 oraz zasięgnięto opinii biegłych sądowych z zakresu badań mechanoskopijnych i z zakresu oceny i ochrony drzew oraz zadrzewień.